Frank Zane


urodził się 28 czerwca 1942 roku w Kingstone, Pensylwania, dorastał na wiejskich obszarach bezkresnego stanu Nowy Meksyk. W szkole wiodło mu się nie najgorzej, jego ulubionym przedmiotem była matematyka. Jednak lata młodzieńcze poświęcił innej pasji - harcerstwu. Zdobył ponad 50 odznak harcerskich. W dowód uznania dwukrotnie zaproszono go do spędzenia wakacji w renomowanym ośrodku harcerskim w Philmont w stanie Nowy Meksyk, Na terenie tego obozowiska, nieopodal miejsca, w którym palono ogniska, leżała duża kłoda. Tylko dwóm osobom z całego obozu udało się unieść tę kłodę. Frankowi niewiele brakowało, ale nie mógł tego podnieść. To zainspirowało go do rozpoczęcia treningów. Po ukończeniu studiów, przez 13 lat uczył matematyki i chemii. W tym okresie (po 10 latach treningów) zdobył w 1968r swój pierwszy tytuł "Mr. America" a tydzień pózniej pokonał Arnolda Schwarzeneggera na Mistrzostwach Mężczyzn. W 1970r wygrał konkurs "Mr. World, ale na swoje największe sukcesy musiał jeszcze kilka lat poczekać. Rozbudowa umięśnienia nie przychodziła mu łatwo. Nie należał też do zawodników o potężnej sylwetce. W formie startowej ważył 91 kg, przy wzroście 175 cm. Jego głównym atutem były piękne proporcje i kształt sylwetki. Od 1972 roku startował w konkursach "Mr. Olympia", ale dopiero w 1977 r udało mu się wygrać te zawody. Obronił ten tytuł dwukrotnie: w 1978 i 79 r. W 1980 r odniósł poważną kontuzję. Pomimo tego wystartował na "Olympii", ale spadł na 3 miejsce. Z konkursem "Mr. Olympia" pożegnał się w 1983 r, zajmując 4 lokatę. Dzięki swojemu wykształceniu i erudycji był świetnym propagatorem kulturystyki. Do perfekcji doprowadził pozowanie dowolne, którym wręcz niszczył rywali. Wprowadził wiele asymetrycznych póz (np. przy pozie "bicepsy przodem" unosił jeden łokieć wyżej), dzięki którym podkreślał piękno swojej sylwetki, maskując jednocześnie brak dużej masy mięśniowej. W 1980 roku założył eksperymentalnie siłownię "Zane Haven", w Palm Springs, którą do dziś prowadzi wspólnie z żoną. Na podstawie wieloletnich doświadczeń treningowych opracował sobie optymalne dla swojej sylwetki zestawy ćwiczeń. Na jednym treningu zawsze łączy np. ćwiczenia mięśni grzbietu, klatki piersiowej i tricepsów, co jest zgodne z zasadą Weidera, iż na jednym treningu powinno się przećwiczyć dwie duże grupy mięśniowe i jedną mniejszą, które są związane ze sobą anatomiczne i czynnościowo. W ten sposób krew w tych mięśniach utrzymuje się bardzo długo i stwarza warunki do ich wzrostu. Program grzbiet-klatka-triceps - Zane wykonywał zwykle 2 razy w tygodniu, a przed konkursem - 3 razy.